"Kradzione róże" Anna Łacina

  Dlaczego piszę recenzję tej książki, skoro obiecałam sobie, że tego nie zrobię, a od czasu jej czytania minął ponad miesiąc? Bo trzeba! Mam zamiar przekonać Was po raz kolejny, że polska literatura wcale nie jest taka zła jak ją malują.

Po prostu z zagranicy dostajemy mocno przesiane bestsellery (zdarzają się wyjątki!) a tutaj sami musimy oddzielać ziarno od plew i sprawdzać, czy wydawca miał rację. Dlatego też czytanie polskich dzieł jest swego rodzaju wyzwaniem - rzadko wiemy, co nam się trafi. 

"Skaza" Zofia Borowska-Wyrwa [Novae Res]

  Po raz pierwszy od bardzo dawna miałam w rękach książkę o tematyce wojennej. I mogę od razu powiedzieć, że nie żałuję - bo zawsze unikałam takich książek i takich filmów, a teraz chyba powoli zacznę dawać im szansę.

Ciągle walczymy ze stereotypami i krok po kroku się ich pozbywamy, prawda? Tak samo było i u mnie, po lekturze "Skazy".

  Tematy wojenne poruszane w literaturze to najczęściej cierpienia w obozach, walki na frontach, konspiracja, życie ofiar... Jednak, jak często czytamy o tym, co myśleli na temat II Wojny Światowej sami Niemcy, od których "wyszła inicjatywa"? Jak odnosili się do "zdobywania nowych przestrzeni życiowych", innych narodów, Żydów? Jak wyglądało życie zwykłych ludzi, Polaków i Niemców, w trakcie wojny? Odpowiedzi na te wszystkie pytania udziela Zofia Borowska-Wyrwa w swojej książce, dodatkowo wykładając czytelnikom porządną lekcję historii, której nie doświadczymy w szkole z powodu braku czasu. (Znacie to uczucie, gdy czasy II WŚ omawiane powinny być na wakacjach, bo w trakcie roku szkolnego historycy nie zdążają?)

"Natalii 5" Olga Rudnicka [Prószyński i Ska]

Olga Rudnicka, przedstawicielka młodego pokolenia polskich pisarek, po raz kolejny miło zaskakuje czytelników, tym razem powieścią „Natalii5”. Jest to kolejny kryminał w jej literackim dorobku i kolejny, którego akcja rozgrywa się w małej miejscowości.

Główne bohaterki to: Natalia, Natalia, Natalia, Natalia i Natalia. Pięć kobiet Sucharskich, pięć spadkobierczyń, pięć milionów, jeden dom, jeden wspólny ojciec i jedna zagadka do odkrycia. Żadna z wymienionych Sucharskich nie wiedziała o istnieniu sióstr, a po samobójczej śmierci ojca, wszystkie wprowadzają się do odziedziczonej po nim posiadłości.

"Telefony do przyjaciela" Anna Łacina

  Rozpoczynało się tako nijako... a kończyłam z wypiekami na twarzy. Za oknem było już widno - wpół do piątej rano! To znak, że coś się dzieje :) Coś dobrego, oczywiście.

  Ania i Marzena to siostry w podobnym wieku. Po wakacjach Marzena idzie na studia a Ania rozpoczyna ostatni rok liceum. Marzena świetnie pływa i gra w koszykówkę, a także zna języki. Ania jest wybitną szachistką w swojej szkole a do tego interesuje się kryptologią. Wydawać by się mogło, że to (nie)zwyczajne dziewczyny jakich wiele, z problemami, które tak dobrze znamy. Jednak Marzena jest niepełnosprawna. Ma rozszczep kręgosłupa i wodogłowie. Nikt nie może w to uwierzyć - radzi sobie lepiej niż niejedna zdrowa osoba.