"Meksykańska miłość" Karolina Pastuszak (Prozami)

Zostawić wszystko za sobą, nie uciec, ale oderwać się od tego co rozczarowało i nie rokowało zbyt dobrze. Nie rozpoczynać nowej egzystencji, ale dać sobie szansę w innym miejscu, wśród całkiem nieznanych ludzi, poznać egzotyczne smaki i sprawdzić się w obcym otoczeniu. Nadzieja na zmiany i nabranie dystansu do uwierającej rzeczywistości czasem jest wszystkim czego się oczekuje od tego, co nas czeka. Komuś może wydawać się takie postępowanie nieodpowiedzialne lub niezbyt dobrze nieprzemyślane, ale kiedy nadarza się okazja, by zakosztować egzotycznej kultury, to czy nie warto zaryzykować i zamiast rozważać za i przeciw po prostu podjąć niezwykłe wyzwanie? A co potem? Potem następuje niecodzienna codzienność i to, co nie było zbyt poważnie brane pod uwagę.

"Dlaczego ona?" Barbara Sęk (Replika)

Dzisiaj słowa przysięgi małżeńskiej nie są wymawiane przez większość partnerów. Wolimy żyć na kocią łapę, bez większych zobowiązań, bez plątania się w papierologię. Dzisiaj małżeństwa są rzadkością, częściej wybieramy drogę na skróty. A jeśli już podejmujemy decyzję o małżeństwie, zdarza się, że szybko przekonujemy się o jej nietrafności. „Dlaczego ona?” to książka opowiadająca o małżeństwie, które przez dłuższy czas było fikcją.

Krzysztof i Małgorzata to para z kilkunastoletnim stażem. Mają czwórkę wspaniałych dzieci, wiodą spokojne, stabilne życie. On jest prawnikiem w kancelarii, ona zajmuje się domem, pielęgnuje przysłowiowe ognisko domowe, czekając posłusznie na powrót męża. Wydawałoby się, że wszystko jest idealne.

„Lilka” Małgorzata Kalicińska (Zysk i S-ka)

Nazwisko autorki wielu kobietom w Polsce kojarzy się bardzo dobrze. Przyjemne czytadła, czytane w różnych domach dla przyjemności, a nie ambitnych uniesień, z bohaterkami, które są takie jak my. Mają zmarszczki, cellulit, problemy finansowe. I w to wszystko wkraczam ja, niedoświadczona, wychowana na fantastycznych historiach i obyczajówkach dla nastolatek. I doceniam, owszem, ale mam też swoje „ale”.

   Rozumiem skąd popularność i pozytywne odczucia po lekturze książek pani Kalicińskiej – tego stylu i lekkości pióra musi jej zazdrościć wielu młodych pisarzy, zaś czytelnicy są wniebowzięci, bo książka autentycznie pod tym względem odpręża. Czuje się swojskość, normalność, bo bohaterowie pragną tego samego co my – odrobiny szczęścia, spokoju i miłości.

"Magnolia" Grażyna Jeromin-Gałuszka (Prószyński i S-ka)

„W przyrodzie tornado w kilka sekund niszczy połowę spokojnego miasteczka, a w ludzkim życiu zdarza się coś, co w sekundzie powala cię na kolana i nie pozwala wstać.”

W poukładane życie Filipa, niczym grom z jasnego nieba wkrada się zamęt. Odchodzi od niego żona, mężczyzna dostaje ataku serca, w efekcie czego traci pracę, którą kocha i która była sensem jego życia- nie może już być pilotem. Nie wiedząc co ze sobą począć, wyprowadza się z miasta i rusza przed siebie. Po wielu godzinach jazdy bez celu, trafia na małą stację kolejową. Ta wizyta i przypadkowe spotkanie na, wydawać by się mogło, opustoszałym peronie, pociągają za sobą lawinę wydarzeń.