"Atlanci" tom I "Kakrachan" Olis Nari Lang (Wydawnictwo Azyl)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: wtorek, 30, kwiecień 2013 10:49
- Autor: Młodzieżowy Klub Recenzenta
Olis Nari Lang to pseudonim autor
a serii „Atlanci”, który/a pragnie pozostać anonimowy. Miałam właśnie okazję przeczytać tom I tej serii pt. „Kakrachan” i jestem pewna, że sięgnę po drugą część.
Akcja dzieje się na Atlantydzie. Tutaj świat dzieli się na kraje Władców i podporządkowane im miasteczka. Czytelnik śledzi losy 17-letniej Dalemy, mieszkanki Supali, córki Tarosa i Luny, wnuczki Herkuli, uczennicy Ilumenu.
Dalema wie więcej niż ktokolwiek inny, ale nigdy się nie odzywa i nie daje żadnych odpowiedzi. Ma w sobie tyle dumy, że każdemu pozwala na drwiny i zaczepki.
"Pasja budzi się nocą" Anna Kossak (Prozami)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: wtorek, 30, kwiecień 2013 11:05
- Autor: Młodzieżowy Klub Recenzenta
Ewa jest k
obietą uporządkowaną i twardo stąpającą po ziemi. Przyszłość ma dokładnie zaplanowaną co do najmniejszego szczegółu. Chce wyjść za mąż za mężczyznę, z którym spotyka się już od czterech lat.
Jednak wszystko się zmienia gdy w dniu zaręczyn usłyszała od Kacpra, że nie jest gotowy. Ewie w jednej chwili cały świat się zawalił. Na domiar złego, bohaterka traci również pracę. Na szczęście z pomocą przychodzą przyjaciółki – Carmen, ideał kobiecego piękna, osoba ciepła i wrażliwa, Zuza - wyrazista, pełna energii oraz Beata - chłodna i niezwykle dociekliwa racjonalistka.
"Atlanci Tom I Kakrachan" Olis Nari Lang (Azyl)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: czwartek, 02, maj 2013 17:22
Nie jestem ogromną fanką
książek fantasy, choć są takie, które poruszyły moje serce i wspominam je miło do tej pory. Są też takie, o których zapomniałam tuż po odłożeniu ich na półkę. Jeszcze inne dojrzewały, póki znalazłam w sobie siłę, by do nich sięgnąć. Z „Kakrachanem” było jeszcze inaczej. Może patrzyłam na nią przez pryzmat debiutu, może wywołała we mnie jakieś dziwne uczucia. Może. Ale o tym za chwilę. Książka wyszła spod pióra Olis Nari Langa, a wydana przez wydawnictwo Azyl, które dopiero co zaistniało na polskim rynku wydawniczym. Piękna okładka, piękny wstęp, piękna promocja. Czego autor może chcieć więcej? Czytelników oczywiście i sądzę, że Langa czytelników zdobędzie.
"Okrągły przekręt" Maurycy Nowakowski (Wydawnictwo Anakonda)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: wtorek, 30, kwiecień 2013 10:18
- Autor: Młodzieżowy Klub Recenzenta
Maurycy Nowakowski- pisarz i dz
iennikarz urodzony w 1982 roku we Wrocławiu. Autor kilku książek biograficznych i artykułów, między innymi do pisma „Lizard”, portalu Mały Leksykon Wielkich Zespołów czy magazynu „Kontury”.
Swoją ostatnią książką „Okrągły Przekręt” zmienia nie tylko rodzaj, ale też klimat publikacji. Zamiast biografii mamy do czynienia z powieścią, do tego o tematyce piłkarskiej.
Od niedawna książki o piłce nożnej dzielę na trzy części. Piłkarskie biografie, historie kibicowskie i (za sprawą ‘Okrągłego Przekrętu) książki o futbolowych brudach.
"Historia Lukasa" Trylogia "Zakręty losu" Agnieszka Lingas-Łoniewska (Novae Res)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: wtorek, 30, kwiecień 2013 19:52
- Autor: Małgorzata Warda
„Zakręty losy” dla mnie są pierwszym zetknięciem z twórczością Agnieszki Lingas- Łoniewskiej. Jak i w przypadku Hanny Cygler, o której pisałam poprzednio, tak i tu miałam przyjemność osobiście poznać autorkę w Siedlcach podczas Festiwalu Literatury Kobiecej. W ślicznej czerwonej sukience, z czerwoną szminką na ustach, przyciągała uwagę czytelników oraz moją. Już wcześniej dowiedziałam się, że w książkach porusza trudne tematy, jednocześnie łącząc je z historiami miłosnymi. Ostatnia część Trylogii „Zakręty losu; historia Lucasa” trafiła w moje ręce niedawno, okraszona dedykacją autorki i przyznam, że pochłonęłam ją w dwa dni. To były bardzo niezwykłe dni, ponieważ spędziłam je poznając nie tylko historię człowieka, który miał muzyczny talent, a stał się gangsterem, ale przede wszystkim wraz z każdą kartą książki odkrywałam machinę działania światka przestępczego. I właśnie ta machina, przedstawiona przez autorkę w bardzo plastyczny, realny sposób, jest ogromnym atutem książki.
"W szpilkach od Manolo" Agnieszka Lingas - Łoniewska (Novae Res)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: niedziela, 28, kwiecień 2013 17:55
Recenzja przedpremierowa
Ze względu na miniat
urowe wymiary mojej stopy o eleganckich szpilkach od słynnego projektanta mogę tylko pomarzyć, ale dzięki Agnieszce Lingas - Łoniewskiej mogę o nich poczytać. Najmłodsze literackie „dziecko” popularnej wrocławskiej autorki nosi bowiem tytuł „W szpilkach od Manolo”. Już na okładce mamy wskazówkę, czego się można po tej książce spodziewać i nie zawiedziemy się, oczekując romansu w komediowym tonie z kryminalną nutą.
"To, co najważniejsze" Małgorzata Rogala (Replika)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: piątek, 26, kwiecień 2013 18:02
- Autor: Katarzyna Pessel
Ile można wybaczyć w imię uczucia? Wszystko? Mniejszą część winy? Jej większość? A może w ogóle nie wchodzi to w rachubę? Zawód, rozczarowanie, żal i poczucie krzywdy, każde z tych uczuć jest silne i dominujące, wystarczy jedno z nich by wywołać prawdziwą katastrofę. Jedno słowo za dużo, jedno zdanie za mało, i wszystkie dotychczasowe plany okazują się jedynie niespełnionym marzeniem, wspomnieniem, które boli nawet po latach. Z czasem wydaje się, że rana zabliźniła się, pozostawiając po sobie jedynie nikły ślad, niekiedy dający tylko o sobie znać. W końcu jednak nadchodzi pewien moment, bez uprzedzenia, i wszystko co do tej pory wydawało się dawno przebrzmiałe, nagle znów przypomina o sobie i cierpieniu jakiego było źródłem. To, co najważniejsze nigdy nie pozostaje tylko i wyłącznie w przeszłości ...
"Jak oddech" Małgorzata Warda (Prószyński i S-ka)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: czwartek, 25, kwiecień 2013 19:08
Małgorzata Warda – pisarka, felietonistka, matka, autorka siedmiu powieści. Jej ostatnia „Jak oddech” relacjonuje bardzo prywatne, wręcz osobiste, przeżycia z wielkiej tragedii, z którą bohaterom przyszło stanąć oko w oko. Autorka na wstępie wyjaśnia: „Pomysł tej książki zrodził się, gdy śledząc losy zaginionych osób, zapoznałam się z historią Johnny’ego Goscha, poszukiwanego w Ameryce chłopca, którego wizerunek jako pierwszy w latach siedemdziesiątych znalazł się na kartonie mleka. Rodzice Johnny’ego przeżyli dramat, kiedy jakiś czas po jego zaginięciu ktoś podrzucił im na ganek domu kopertę ze wstrząsającymi zdjęciami ich dziecka”.
Dwudziestojednoletni Staszek wychodzi rano z domu i już nie wraca. Zostawia otwartego laptopa, na parapecie brudny kubek po kawie oraz wszystkie swoje rzeczy, w takim stanie, jakby za chwilę miał wejść do pokoju.