• Skocz do głównej treści strony
  • Skocz do menu nawigacyjnego i logowania

Nawigacja i wyszukiwanie

Nawigacja

  • Wywiady
  • Recenzje
  • Patronaty
  • O książkach, autorach i nie tylko...
  • Spotkania autorskie
  • Redakcja

Szukaj

Click for: Promotional Hats
Jesteś tutaj: Home

Filmowe CPA

Przeglądaj

  • Aktualności
  • Recenzje
  • Wywiady
  • Patronaty
  • O książkach, autorach i nie tylko...
  • Spotkania autorskie
  • Konkursy
  • Blog
  • Partnerzy
  • Pliki do pobrania
  • Redakcja
  • Wasza twórczość
  • Mapa strony
  • Polityka prywatności

Najnowsze recenzje

  • „Zasypani zakochani” Agnieszka Lingas-Łoniewska (wyd. Słowne)
  • "Spragnieni by trwać" Anna Szafrańska (wyd. Słowne)
  • „Eter” Aniela Wilk (wyd. Akurat)
  • "Wiele do stracenia" Marek Marcinowski (wyd. Anatta)

Ostatnio komentowane

  • Patronat naszego portalu - "Wspomnienia w kolorze sepii" Anny J. Szepielak. Wydawnictwo Nasza Księgarnia. (15)
  • Wywiad z Karoliną Wilczyńską, autorką m.in. "Anielskiego kokonu" (46)
  • Wywiad z Marią Ulatowską, autorką m.in. "Kamienicy przy Kruczej" (48)

Najnowsze konkursy

  • Rozwiązanie konkursu z książką "Na końcu wchodzą ninja"
  • Konkurs z Saszą Hady i jej książką "Na końcu wchodzą Ninja"

Odwiedza nas

Odwiedza nas 128 gości oraz 0 użytkowników.

Aktualności

"Puder i pył" Zbigniew Białas (MG)

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Recenzje
Utworzono: poniedziałek, 30, wrzesień 2013 19:43
Autor: Katarzyna Pessel

 

 

 

W historiach retro ważną rolę pełnią miejsca, to dzięki nim klimat nabiera autentyczności i pozwala podczas lektury przenieść się w czasy, które według kalendarza dawno już przeminęły, lecz ich urok wciąż jest aktualny. Londyn, Wiedeń, Berlin, Paryż, a z rodzimych miast prym wiodą Warszawa, Wrocław i Kraków w takich opowieściach. Wiadomo dlaczego - znane budowle i ulice nadają autentyczności, a gdy do tego dodać sławnych ich ówczesnych mieszkańców i anegdoty, to wybór właśnie tych, a nie innych punktów, nie wydaje się niczym dziwnym. W takich okolicznościach Sosnowiec wydaje się ubogim krewnym metropolitalnego kuzynostwa i jakoś trudno powieść w stylu retro wyobrazić sobie w takim tle. A gdyby jednak pokusić się i umiejscowić właśnie ją na sosnowieckiej ziemi? Kto mógłby się pojawić w roli bohaterów? Może hollywoodzka gwiazda i przyszły gwiazdor?

Czytaj więcej... Dodaj komentarz

Konkurs z książką "Łatwopalni"

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Konkursy
Utworzono: piątek, 27, wrzesień 2013 08:05

Zapraszamy do udziału w konkursie z książką "Łatwopalni" Agnieszki Lingas-Łoniewskiej.

Szczegóły i regulamin na stronie Wydawnictwa Filia: http://www.wydawnictwofilia.pl/

 

 

 

Dodaj komentarz

"Dziewczynka z balonikami" Rozdział 2 Agnieszka Turzyniecka

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Wasza twórczość
Utworzono: czwartek, 26, wrzesień 2013 20:33
Autor: Katarzyna Pessel
Dziewczynka z balonikami
 
Rozdział 2
 
Psycholog prowadzi mnie do mojego pokoju. Jestem zaskoczona jego wysokim standardem. Przestronna sala z dwoma łóżkami, wielką szafą i stolikiem pod ścianą. Tuż przy wejściu znajduje się łazienka. W niczym nie przypomina to polskich realiów szpitalnych, jakie znałam z dzieciństwa. Siadamy przy stoliku. Barbian mówi, że na razie będę w pokoju sama, ale niebawem ktoś zapewne do mnie dołączy.
Jest bardzo niski i nosi delikatne okulary, które sprawiają, że wygląda na chuderlawego intelektualistę. Zadaje wiele pytań, wszystko notuje w karcie. Muszę cofnąć się o wiele lat, do momentu, kiedy to wszystko się zaczęło. Opowiadam o szkole, nieskończonych studiach i o mazindolu. Nie zna jego polskiej nazwy.
Mazindol był kiedyś popularnym lekiem na odchudzanie, wydawanym na receptę. Dziś nie jest już dostępny, bo wykryto jego szkodliwe działanie uboczne. Miałam trzynaście lat, kiedy mama zaprowadziła mnie do swojej neurolożki. "Niech pani coś zrobi z tym pulpetem". Uczynna lekarka przepisała mi końską dawkę mazindolu. Miesiąc później i dziesięć kilo później, pojawiły się pierwsze oznaki depresji. Skutek uboczny. Mama była szczęśliwa, że schudłam, a ja nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Wszystko straciło sens. Skąd u dziecka depresja? Psycholog odpowiada, że nawet sześcioletnie dzieci mogą na nią zapaść. Dziś ten lek sprzedawany jest na czarnym rynku - jako cudowny środek odchudzający. Ludzie, którzy go kupują, nie mają pojęcia w co się wpędzają.

Kiedyś zastanawiałam się nad pozwaniem tej lekarki do sądu. Niestety, nie ma dokumentacji – lek wypisywała na kartę mojej mamy. Żadnych dowodów.
Barbian pyta, czy mam myśli samobójcze. Skarbie, myśli samobójcze są moim tlenem od czternastu lat. Pyta też, czy może mi zaufać. Że nie zrobię nic. Sobie. Migam się. Wymusza na mnie obietnicę. Potrząsam głową na tak, chociaż wcale nie jestem pewna. Mówi, że lekarz przebada mnie dopiero jutro.
Psycholog chce wiedzieć, czy kiedyś czułam się świetnie. A pewnie, wtedy, jak zerwałam z pierwszym chłopakiem i ostatnio w zeszłym roku na wiosnę. Nie spałam, tańczyłam, śpiewałam i pisałam jak szalona. I tak przez dwa miesiące. Z wszystkimi się kłóciłam, byłam pewna siebie, jak nigdy. Aha i jeszcze przed maturą, dostałam takiego kopa, że mogłam się uczyć dzień i noc. Jak na speedzie. Barbian patrzy na mnie spod cienkich okularów: "No to wszystko jasne. Ma pani zaburzenia maniakalno-depresyjne".
W mojej głowie pojawia się wielki znak zapytania. Co? Mężczyzna próbuje mi na chłopski rozum wytłumaczyć, co to znaczy. Oficjalnie to choroba afektywna dwubiegunowa. U niektórych ludzi mózg nie jest w stanie utrzymać nastroju w równowadze. Tacy pacjenci mają zawsze huśtawkę – albo bujają w obłokach i wpadają w euforię, albo w depresję. Nigdy nie osiągają stanu normalnego. Nie bez leków. "Ale niech się pani nie martwi, to można z powodzeniem leczyć". Mówi też, że prawdopodobnie mam to już od trzynastego roku życia, tylko teraz się nasiliło. Czy to uleczalne? "Nie. Ale biorąc leki można żyć normalnie".
Na koniec dostaję od niego plan zajęć. Terapia grupowa, artterapia, sport, muzyka. Zaczynam jutro o ósmej spacerem wzdłuż rzeki. Terapia sportem. Ja mam iść nad rzekę? Na most? Mówię mu, że wolę zostać w budynku, bo jak pójdę nad Mozelę, to nie gwarantuję, że do niej nie skoczę. Jestem sama zdziwiona moją otwartością. On na to, że nie powinnam się sama zamykać w szpitalu. "Drzwi są zawsze otwarte na tym oddziale, może pani iść do miasta, nawet pojechać do domu. Trzeba tylko mówić pielęgniarkom, kiedy się wróci. I jak pani nie wróci o umówionej porze, to wyślemy policję do domu. To standard u pacjentów zagrożonych samobójstwem".
Więc jestem oficjalnie zagrożona samobójstwem. Poczułam się tak, jakby to dopiero do mnie dotarło, a przecież już tak długo z tym żyłam.
Zostaję sama. Rozpakowuję się. W szafie zaskakuje mnie sejf. Mały, ale portfel się mieści. Myślę o polskich szpitalach, gdzie wszyscy wszystko kradną, ledwo się obejrzysz. Szafki zamykane na klucz. W oknach nie ma krat. Oczywiście myślałam, że w takim miejscu będą. Później od innych pacjentów dowiem się, że w oknach są pancerne szyby, w razie jakby ktoś wpadł na pomysł...
Wybieram sobie łóżko bliżej okna. Widok na parking. Pielęgniarka wskazuje mi palarnię, ku mojej uciesze jest tuż obok mojego pokoju. Oczywiście od razu się do niej udaję. Czuję ulgę, bo myślałam, że będę zmuszona do niepalenia. Jest to bardzo małe pomieszczenie z okrągłym stoliczkiem i krzesłami. Okna są uchylone, wzdrygam się z zimna. Odpalam papierosa. Przez oszklone drzwi widzę, że ktoś do mnie idzie. Jeszcze przez chwilę mam nadzieję, że może nie idzie do palarni, na darmo. Mężczyzna w średnim wieku wchodzi i siada koło mnie.
- Jesteś nowa?
- Na to wygląda – odpowiadam niepewnie.
Nie wiem, czego się spodziewać. Jestem w końcu w psychiatryku. Czy ten facet poderżnie mi gardło?
- Jestem Matthias – podał mi rękę. - Jesteś pod czternastką? To jesteśmy sąsiadami. - uśmiechnął się.
- Miło mi. Jestem Marlena.
- Jak?
- Marlena – sylabizuję.
- Skąd jesteś?
- Z Polski.
- Długo już w Niemczech?
- Parę lat – odpowiadam zdawkowo, boję się.
- Dobrze mówisz po niemiecku. Z czym przychodzisz?
- Nie rozumiem...?
- Na co tu jesteś? Ja mam schizofrenię.
Dreszcz przechodzi mi po plecach.
- Mówią, że mam zaburzenia maniakalno-depresyjne.
- A tak, dużo tu takich mamy.
Tego dnia spotykam go jeszcze kilka razy w palarni i potem na kolacji. Jest miły, zawsze mnie zagaduje. Wciąż energicznie macha nogami, najwyraźniej ma taki tik nerwowy.
Kolacja jest koszmarna. Nie, nie chodzi o jedzenie. Jemy wszyscy razem w głównym pomieszczeniu, podzieleni na cztery stoły. Wspólne posiłki są częścią terapii. Nie wiem, gdzie usiąść, co robić i jak się zachować. Szybko kończę i uciekam. Nie odzywam się do nikogo ani słowem.
Tej nocy nie mogę zasnąć. Jest to dla mnie pierwsza z wielu nieprzespanych nocy w szpitalu Świętej Matki w Trewirze.
Dodaj komentarz

Konkurs z książką "Miłość pod Psią Gwiazdą"

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Konkursy
Utworzono: środa, 25, wrzesień 2013 17:52

Zapraszamy do udziału w konkursie z najnowszą książką Anny Łaciny "Miłość pod Psią Gwiazdą". Powieść porusza szereg ważnych tematów, między innymi problem bezdomnych zwierząt przebywających w schroniskach.

Warto dodać, że z każdego sprzedanego egzemplarza 80 groszy przekazywane jest na potrzeby Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu.

 

Aby powalczyć o trzy egzemplarze powieści ufundowanej przez wydawnictwo Nasza Księgarnia, należy wypowiedzieć się w poniższym temacie:

 

Jaki jest twój ulubiony zwierzęcy bohater literacki z polskiej literatury?

 

Na Wasze propozycje czekamy do 4 października b.r. pod naszym adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

W temacie maila proszę napisać "Psia Gwiazda".

Powieść z dedykacją Autorki!!!

POWODZENIA :)

3 komentarzy

Więcej artykułów…

  1. "Łatwopalni" Agnieszka Lingas-Łoniewska (Filia)
  2. "Dziewczynka z balonikami" Rozdział 1 Agnieszka Turzyniecka
  3. Dziewczynka z balonikami - już wkrótce na naszym portalu.
  4. "Samozwaniec. Tom IV" Jacek Komuda (Fabryka Słów)

Strona 187 z 258

  • Start
  • poprz.
  • 182
  • 183
  • 184
  • 185
  • 186
  • 187
  • 188
  • 189
  • 190
  • 191
  • nast.
  • Zakończenie

Copyright © 2012 Polscy autorzy. Wszelkie prawa zastrzeżone.

biuro rachunkowe opole - tłumacz przysięgły włoskiego Wrocław - masaz Walbrzych - kontenery Strzegom - Płyty polerowane granitowe Strzegom

profesjonalny dobry hosting

Ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
ZAMKNIJ
Polityka Plików Cookies

Serwis nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.
Pliki cookies (tzw. "ciasteczka") stanowią dane informatyczne, w szczególności pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i przeznaczone są do korzystania ze stron internetowych Serwisu. Cookies zazwyczaj zawierają nazwę strony internetowej, z której pochodzą, czas przechowywania ich na urządzeniu końcowym oraz unikalny numer.

Pliki cookies wykorzystywane są w celu:
  1. dostosowania zawartości stron internetowych Serwisu do preferencji Użytkownika oraz optymalizacji korzystania ze stron internetowych; w szczególności pliki te pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika Serwisu i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb;
  2. tworzenia statystyk, które pomagają zrozumieć, w jaki sposób Użytkownicy Serwisu korzystają ze stron internetowych, co umożliwia ulepszanie ich struktury i zawartości;
  3. utrzymanie sesji Użytkownika Serwisu (po zalogowaniu), dzięki której Użytkownik nie musi na każdej podstronie Serwisu ponownie wpisywać loginu i hasła;
W ramach Serwisu stosowane są dwa zasadnicze rodzaje plików cookies: "sesyjne" (session cookies) oraz "stałe" (persistent cookies). Cookies "sesyjne" są plikami tymczasowymi, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika do czasu wylogowania, opuszczenia strony internetowej lub wyłączenia oprogramowania (przeglądarki internetowej). "Stałe" pliki cookies przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika przez czas określony w parametrach plików cookies lub do czasu ich usunięcia przez Użytkownika.

W ramach Serwisu stosowane są następujące rodzaje plików cookies:
  1. "niezbędne" pliki cookies, umożliwiające korzystanie z usług dostępnych w ramach Serwisu, np. uwierzytelniające pliki cookies wykorzystywane do usług wymagających uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  2. pliki cookies służące do zapewnienia bezpieczeństwa, np. wykorzystywane do wykrywania nadużyć w zakresie uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  3. "wydajnościowe" pliki cookies, umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania ze stron internetowych Serwisu;
  4. "funkcjonalne" pliki cookies, umożliwiające "zapamiętanie" wybranych przez Użytkownika ustawień i personalizację interfejsu Użytkownika, np. w zakresie wybranego języka lub regionu, z którego pochodzi Użytkownik, rozmiaru czcionki, wyglądu strony internetowej itp.;
  5. "reklamowe" pliki cookies, umożliwiające dostarczanie Użytkownikom treści reklamowych bardziej dostosowanych do ich zainteresowań.
W wielu przypadkach oprogramowanie służące do przeglądania stron internetowych (przeglądarka internetowa) domyślnie dopuszcza przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym Użytkownika. Użytkownicy Serwisu mogą dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących plików cookies. Ustawienia te mogą zostać zmienione w szczególności w taki sposób, aby blokować automatyczną obsługę plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej bądź informować o ich każdorazowym zamieszczeniu w urządzeniu Użytkownika Serwisu. Szczegółowe informacje o możliwości i sposobach obsługi plików cookies dostępne są w ustawieniach oprogramowania (przeglądarki internetowej).
Operator Serwisu informuje, że ograniczenia stosowania plików cookies mogą wpłynąć na niektóre funkcjonalności dostępne na stronach internetowych Serwisu.
Pliki cookies zamieszczane w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i wykorzystywane mogą być również przez współpracujących z operatorem Serwisu reklamodawców oraz partnerów.