• Skocz do głównej treści strony
  • Skocz do menu nawigacyjnego i logowania

Nawigacja i wyszukiwanie

Nawigacja

  • Wywiady
  • Recenzje
  • Patronaty
  • O książkach, autorach i nie tylko...
  • Spotkania autorskie
  • Redakcja

Szukaj

Click for: Promotional Hats
Jesteś tutaj: Home

Filmowe CPA

Przeglądaj

  • Aktualności
  • Recenzje
  • Wywiady
  • Patronaty
  • O książkach, autorach i nie tylko...
  • Spotkania autorskie
  • Konkursy
  • Blog
  • Partnerzy
  • Pliki do pobrania
  • Redakcja
  • Wasza twórczość
  • Mapa strony
  • Polityka prywatności

Najnowsze recenzje

  • „Zasypani zakochani” Agnieszka Lingas-Łoniewska (wyd. Słowne)
  • "Spragnieni by trwać" Anna Szafrańska (wyd. Słowne)
  • „Eter” Aniela Wilk (wyd. Akurat)
  • "Wiele do stracenia" Marek Marcinowski (wyd. Anatta)

Ostatnio komentowane

  • Patronat naszego portalu - "Wspomnienia w kolorze sepii" Anny J. Szepielak. Wydawnictwo Nasza Księgarnia. (15)
  • Wywiad z Karoliną Wilczyńską, autorką m.in. "Anielskiego kokonu" (46)
  • Wywiad z Marią Ulatowską, autorką m.in. "Kamienicy przy Kruczej" (48)

Najnowsze konkursy

  • Rozwiązanie konkursu z książką "Na końcu wchodzą ninja"
  • Konkurs z Saszą Hady i jej książką "Na końcu wchodzą Ninja"

Odwiedza nas

Odwiedza nas 483 gości oraz 0 użytkowników.

Aktualności

"Na dnie duszy" Anna Sakowicz (Edipresse Książki)

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Recenzje
Utworzono: niedziela, 20, maj 2018 17:16
Autor: Katarzyna Pessel

Często oceniamy innych po pozorach, a emocje również mają wpływ na to jak postrzegamy innych. Dostrzec to co skrywają w sercu bądź w głowie nie jest ani prosto ani łatwo, a maski jakie noszą czasem aż nazbyt skutecznie bronią dostępu do prawdy. To co najważniejsze czasem nie zostaje dostrzeżone lub po prostu wydaje się iluzją …

 

Życie nie jest prostą układanką, Inga wie o tym doskonale, jednakże śmierć babci wprowadza do jej egzystencji coś czego wolałaby uniknąć. Przez lata udawało się jej jakoś odsuwać na bok to co było gorzkie i skupiać się na tym co było istotniejsze – rodzinie. Jednak śmierć babci Rozalii stała się momentem kiedy trzeba było stawić czoła wszystkiemu temu co uwierało, raniło i było niezbyt przyjemne. Staruszka zadbała by bliscy po jej odejściu zastanowili się nad pewnymi sprawami. Donatę z matką łączyły skomplikowane więzy, ale czy tak nie mówi większość córek? Przeszłości nie da się zmienić, lecz czy tak samo jest z tym co po sobie pozostawiła? Na to pytanie nie tylko ona musi sobie odpowiedzieć, niektóre sprawy łączą kolejne generacje, nawet gdy należą do kategorii spraw, które przez lata starano się omijać szerokim łukiem. Wydawałoby się, że Rozalia niczym nie może zaskoczyć swojej rodziny, nie była przecież skomplikowaną kobietą i niczego raczej nie ukrywała. Postępowała tak, a nie inaczej gdyż … no właśnie co skłoniło ją by była właśnie taka jak widziała ją córka i zapamiętała wnuczka? Jej historia to po również ich historia, zwłaszcza Donaty, obie przez lata zmagały się z wspólną codziennością i tym co przynosiła. Wydawało się, iż żadna tajemnica nie istniała pomiędzy nimi, chociaż czy możemy być pewni, że wiemy co znajduje się na dnie serca drugiej osoby? Inga nie przypuszczała jaki ciąg wydarzeń nastąpi gdy ona rozpocznie podróż do to co miało już miejsce i zdawało się nie kryć żadnych niespodzianek. Czasem życie zaskakuje mocniej niż można było sobie wyobrazić. Szok niektórym daje siłę do stawienia czoła wspomnieniom, jakie do tej pory sprawiały ból …

 

Trzy pokolenia kobiet, kilkadziesiąt lat rodzinnych więzi, czasem dosłownych. „Na dnie duszy” to historia obok jakiej nie przechodzi się obojętnie, cokolwiek wcześniej myśli się o niej, przypuszcza lub zakłada nie ma w niej pokrycia. Anna Sakowicz zadbała by czytelnicy nie mogli oderwać się od niej, a nawet po zakończeniu trudno nie zastanawiać się nad tym co zostało przeczytane. Niby schemat znany, lecz czy na pewno? To co najważniejsze nie jest tak łatwo dostrzec, zdarza się, że nie dane jest zauważyć najistotniejszy element. „Na dnie duszy” jest lekturą gdzie czytelnik odnajdzie przeszłość widzianą oczami z więcej niż z jednej perspektywy, zmagania się z dziedzictwem poczynań wcześniejszych pokoleń i przede wszystkim spojrzeniem na najbliższych z nowego punktu widzenia. Frustracje, mniej lub bardziej zapomniane, żale i dzieje rodziny wpisane w rzeczywistość pełną pułapek. Pomiędzy miłością i nienawiścią jest morze przemilczeń oraz pustynia marzeń jakim nie dano szansy spełnić się. W końcu trzeba stawić jednym i drugim czoło, nie ma na to dobrego momentu, ale ktoś decyduje za nas, nie wprost, lecz na jego warunkach. Anna Sakowicz dała czytelnikom do rąk historię w jakiej nie ma prostych pytań i odpowiedzi, są za to sekrety, niedopowiedzenia oraz doskonale skrywane rany i blizny, nawet zauważane, ale starannie omijane.

 

 

 

Dodaj komentarz

Warszawskie Targi Książki 2018

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Pozostałe
Utworzono: środa, 16, maj 2018 09:41
Autor: Katarzyna Pessel

Już jutro otwarcie Warszawskich Targów Książki.

W dniach 17-20.05.2018 organizatorzy zapraszają

do odwiedzenia Stadionu Narodowego w Warszawie

 

 

Dodaj komentarz

"Młoda krew" Wojciech Wójcik (Zysk i S-ka)

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Recenzje
Utworzono: piątek, 11, maj 2018 19:45
Autor: Katarzyna Pessel

Przeszłość nigdy tak do końca nie daje o sobie zapomnieć, nawet gdy jesteśmy pewni, że zatarliśmy wszelkie ślady po swej obecności w niej. Zawsze znajdzie się ktoś, umiejący wykorzystać nawet najmniejszy ślad dawnego błędu, bądź potknięcia, by w teraźniejszości wykorzystać go przeciwko nam. Czasem cień tego co było kładzie się na kolejnych pokoleniach, a te nawet nie zdają sobie sprawy z dawnych zaszłości.

 

Spokojne Boise ma wiele uroku, podobnie dużo zalet ma praca policjanta w tym miasteczku, ale Michaela Wagnera coś gna poza znane obszary. Szkolenie wstępne w agencji wywiadu wojskowego nie jest nawet przedsmakiem czekającego go podczas pierwszego zadania. To co miało być rutynowymi obowiązkami okazuje się wstępem do niebezpiecznej misji. Powrót do kraju dzieciństwa nie przebiega spokojnie, już na samym początku świeżo upieczony agent staje przed zagadką o korzeniach sięgających jeszcze zimnej wojny. Współczesna Polska nie przypomina tej sprzed prawie trzydziestu lat, jednakże komuś zależy by Michael zagłębił się w przeszłość. Dlaczego właśnie on i dlaczego teraz? Związek Radziecki już nie istnieje, podobnie jak jej dawna strefa wpływów, ludzie, którzy byli zaangażowani w szpiegowskie rozgrywki dawno odeszli w zapomnienia … chociaż czy rzeczywiście tak jest? Kluczem do obecnych wydarzeń jest pewien agent i baza wojskowa na Pomorzu. Kto odgrzebuje wydarzenia sprzed lat i w jakim celu? Minęły prawie trzy dekady … Wydawałoby się, iż nikomu już nie zależy na rozgrzebywaniu starych i nieaktualnych spraw, lecz teraźniejsze wydarzenia przeczą tej tezie. Michael staje przed zadaniem przekraczającym jego doświadczenia, ale nie podaje się w dochodzeniu do prawdy tylko czy nie jest to jedynie iluzja?

 

Powieści szpiegowskie cieszą się niesłabnącą popularnością, a ich sztandarowy bohater przeżywa kolejną młodość. Na polskim gruncie też mamy kilka postaci, jakie zapisały się w szerszej świadomości. Wojciech Wójcik swoją książką po części wpisuje się w schemat tego gatunku, jednakże nie jest to kopiowanie lub powielanie znanych schematów. W „Młodej krwi” nie mamy jedynie samej standardowej akcji, ale przede wszystkim solidną historię z rewelacyjnie dopracowanymi postaciami, zbudowanymi z wielu szczegółów i co równie ważne mającymi zaskakujące sekrety w zanadrzu. Autor sięgnął do nie tak dawnej polskiej rzeczywistości, wydobył z niej ciekawy motyw, który wcale się nie zdezaktualizował, wręcz przeciwnie staje się znowu aktualny. Sensacyjna strona toczy się szybko, zadbano by detale na nią składające się były z sobą powiązane, a kolejne warstwy są częścią większej całości. Jednakże najważniejsze jest ciągłe trzymanie w szachu, to co  w jednym momencie wydaje się pewne za chwilę stawiane jest pod znakiem zapytania lub zaczyna wyglądać podejrzanie. Wojciech Wójcik serwuje czytelnikom fabułę pełną intryg, tajemnic i zagadek, doskonale wbudowaną w polskie realia, jednocześnie przypominając nie tak odległą zimną wojnę oraz ówczesny klimat i wpływ jaki mają na dzisiejszy dzień. Fikcja i prawda historyczna tworzą opowieść, w której jedno od drugiego trudno odróżnić, zwłaszcza, że obie płaszczyzny płynnie się uzupełniają, stając się swoim początkiem i końcem. „Młoda krew” napisana jest płynnym językiem, można by powiedzieć, że filmowym, gdyż poszczególne sceny są jak kadry.

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

"Przyciąganie" Elżbieta Rodzeń (Zysk i S-ka)

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Recenzje
Utworzono: wtorek, 08, maj 2018 18:05

Moi drodzy dziś porozmawiamy o tym, jak bardzo miłość potrafi być ślepa. Zakochana kobieta bardzo często nie dostrzega wad mężczyzny, a nawet jeśli je dostrzega, stara się je bagatelizować, co więcej znajduje dla nich usprawiedliwienie, szukając winy w sobie. I o ile drobne wady, rzeczywiście można zrozumieć, o tyle nigdy nie powinno się być wyrozumiałym, jeśli osoba nam bliska nas krzywdzi, bowiem, jak przekonała się na własnej skórze główna bohaterka powieści Elżbiety Rodzeń „Przyciąganie”, o której chcę Wam dziś opowiedzieć, takie postępowanie może nieść za sobą bardzo poważne i traumatyczne konsekwencje, które odcisną trwałe piętno na całym naszym życiu, odbierając nam to, co dla każdego człowieka jest najcenniejsze.

Nadia jest wykształconą, mądrą kobietą. Jako dyplomowana pielęgniarka ma przed sobą możliwości rozwoju zawodowego i mogłaby wieść spokojne ustabilizowane życie, gdyby ktoś przed kim ucieka, nie odebrał jej wiary, pewności siebie i siły, które jeszcze kilka miesięcy temu charakteryzowały tę młodą kobietę. Dziś, w momencie, kiedy czytelnicy powieści poznają Nadię, po dawnej silnej kobiecie już nie wiele zostało. Teraz jest zastraszoną, wylęknioną osobą, która z dnia na dzień musi postawić wszystko na jedną kartę i uciekać, szukając schronienia przed swoim oprawcą w innym mieście. Tak właśnie trafia do Wrocławia, gdzie zostaje zatrudniona, jako osobista opiekunka młodego, przystojnego prawnika. Garrett w przeciwieństwie do Nadii, której życie nigdy nie rozpieszczało, miał wszystko, o czym może marzyć każdy młody człowiek. Kochającą rodzinę, wspaniałe perspektywy życiowe, piękną dziewczynę, sukcesy w sporcie. Jednak jedna chwila, jedno zdarzenie wystarczyło, aby to wszystko stracił i resztę życia miał spędzić na wózku inwalidzkim. Wbrew wszystkiemu jednak chce udowodnić wszystkim wokół i samemu sobie, że niepełnosprawność nie jest przeszkodą, a jedynie niedogodnością w normalnym życiu i spełnianiu marzeń. Czasem zbyt mocno eksploatuje swoje ciało i dlatego właśnie ojciec Garretta zatrudnia Nadię. Dziewczyna ma nadzieję, że będzie to praca, która zagwarantuje jej spokój i poczucie bezpieczeństwa. Nic bardziej mylnego, ponieważ ekscentryczny podopieczny robi wszystko, aby jak najszybciej pozbyć się swojej opiekunki. Ale jak mówi jedno z polskich powiedzonek: „Kto się czubi, ten się lubi”. Jak się zapewne domyślacie, między tą dwójką wkrótce zaczyna iskrzyć. Mimo że przyciąganie między nimi jest bardzo silne, oboje zgadzają się z tym, że z pewnych względów nigdy nie mogą ze sobą być. Z biegiem czasu okazuje się, że Nadia ma bardzo poważny problem, który nie pozwala jej na zbudowanie udanego związku. Garrett na swoich zasadach w bardzo niekonwencjonalny sposób decyduje się pomóc jej w uporaniu się z tym problemem. Co z tego wyniknie, przekonacie się sami, sięgając po książkę.

W tym momencie zaczyna się mój jedyny, ale za to istotny problem z tą książką. Nie chcę Wam zdradzić zbyt wiele, ale jako psycholog nie mogę zgodzić się z tym, że po takiej krzywdzie, jakiej doświadczyła Nadia zaledwie kilka miesięcy od owego traumatycznego przeżycia, kobieta godzi się na to, co oferuje jej Garrett, Rozumiem, że każda kobieta inaczej radzi sobie z tak bolesnymi doświadczeniami, ale sposób, na jaki przystaje bohaterka, jest dla mnie niewiarygodny.

Jeśli chodzi o samych bohaterów, jestem pod wrażeniem Garretta. Myślę, że każda kobieta chciałaby mieć takiego mężczyznę u swojego boku. Przy takim mężczyźnie niczego więcej już do szczęścia nie potrzeba. Nadia to kobieta, która już od dziecka nie miała łatwo, więc myślę, że należy jej się podziw i uznanie za to, że mimo wszystko nie poddała się i znalazła w sobie odwagę, by zawalczyć o siebie. Wraz z biegiem lektury, oboje stali mi się bardzo bliscy i mocno kibicowałam ich szczęściu.

Historia Nadii i Garretta to piękny dowód na to, że jeśli oddamy serce w ręce odpowiedniego człowieka, razem możemy przezwyciężyć nawet największe trudności i traumy. Drugi człowiek może stać się, jak mówią słowa znanej zapewne wszystkim piosenki lekiem na całe zło. A przyciąganie między dwojgiem ludzi, może mieć, tak, jak miało to miejsce w przypadku naszych bohaterów terapeutyczną moc.

„Przyciąganie” to bardzo wciągająca i poruszająca książka, od której nie mogłam się oderwać. Lekkość pióra autorki sprawia, że czyta się ją bardzo szybko. Miałam wrażenie, że wręcz pochłonęłam ją na jednym wdechu. Dopiero co zaczęłam czytać, a tu już lektura dobiegła końca i trzeba było się rozstawać z bohaterami. Było mi żal, że to już koniec, ale na pewno wrócę do tej książki jeszcze nie raz.

Zaznaczyć należy, że poza wspaniałą historią, autorka pozostawiła dla swoich czytelniczek apel, aby nie dawały mężczyznom przyzwolenia na przemoc. Niezależnie od tego, czy jest to Wasz chłopak, mąż, inny krewny, czy też zupełnie obcy mężczyzna nikt nie ma prawa stosować wobec Was przemocy, ani fizycznej, ani psychicznej.

Nie muszę chyba mówić, że książkę bardzo gorąco polecam. Spędzicie przy niej wiele wspaniałych chwil, nierzadko z wypiekami na twarzy i przyspieszonym tętnem. Gdybym miała w jednym zdaniu powiedzieć, o czym jest „Przyciąganie”, powiedziałabym, że jest to książka o przemocy, krzywdzie, ale także o niezwykłej miłości, przyjaźni, oraz walce o siebie i o swoje szczęśliwe jutro.


Dla mnie lektura tej książki była drugim spotkaniem z twórczością Pani Elżbiety Rodzeń i już teraz mogę Was zapewnić, że na pewno sięgnę po kolejne książki autorki. Myślę, że już bardzo niedługo.

Dodaj komentarz

Więcej artykułów…

  1. "Post Scriptum" Milena Wójtowicz (Jaguar)
  2. "Woła mnie ciemność" Agata Suchocka (Initium)
  3. "Światło o Poranku" Krystyna Mirek (Edipresse Książki
  4. Agnieszka Osiecka "Dzienniki 1953" (Wydawnictwo Prószyński i S-ka)

Strona 49 z 258

  • Start
  • poprz.
  • 44
  • 45
  • 46
  • 47
  • 48
  • 49
  • 50
  • 51
  • 52
  • 53
  • nast.
  • Zakończenie

Copyright © 2012 Polscy autorzy. Wszelkie prawa zastrzeżone.

biuro rachunkowe opole - tłumacz przysięgły włoskiego Wrocław - masaz Walbrzych - kontenery Strzegom - Płyty polerowane granitowe Strzegom

profesjonalny dobry hosting

Ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
ZAMKNIJ
Polityka Plików Cookies

Serwis nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.
Pliki cookies (tzw. "ciasteczka") stanowią dane informatyczne, w szczególności pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i przeznaczone są do korzystania ze stron internetowych Serwisu. Cookies zazwyczaj zawierają nazwę strony internetowej, z której pochodzą, czas przechowywania ich na urządzeniu końcowym oraz unikalny numer.

Pliki cookies wykorzystywane są w celu:
  1. dostosowania zawartości stron internetowych Serwisu do preferencji Użytkownika oraz optymalizacji korzystania ze stron internetowych; w szczególności pliki te pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika Serwisu i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb;
  2. tworzenia statystyk, które pomagają zrozumieć, w jaki sposób Użytkownicy Serwisu korzystają ze stron internetowych, co umożliwia ulepszanie ich struktury i zawartości;
  3. utrzymanie sesji Użytkownika Serwisu (po zalogowaniu), dzięki której Użytkownik nie musi na każdej podstronie Serwisu ponownie wpisywać loginu i hasła;
W ramach Serwisu stosowane są dwa zasadnicze rodzaje plików cookies: "sesyjne" (session cookies) oraz "stałe" (persistent cookies). Cookies "sesyjne" są plikami tymczasowymi, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika do czasu wylogowania, opuszczenia strony internetowej lub wyłączenia oprogramowania (przeglądarki internetowej). "Stałe" pliki cookies przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika przez czas określony w parametrach plików cookies lub do czasu ich usunięcia przez Użytkownika.

W ramach Serwisu stosowane są następujące rodzaje plików cookies:
  1. "niezbędne" pliki cookies, umożliwiające korzystanie z usług dostępnych w ramach Serwisu, np. uwierzytelniające pliki cookies wykorzystywane do usług wymagających uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  2. pliki cookies służące do zapewnienia bezpieczeństwa, np. wykorzystywane do wykrywania nadużyć w zakresie uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  3. "wydajnościowe" pliki cookies, umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania ze stron internetowych Serwisu;
  4. "funkcjonalne" pliki cookies, umożliwiające "zapamiętanie" wybranych przez Użytkownika ustawień i personalizację interfejsu Użytkownika, np. w zakresie wybranego języka lub regionu, z którego pochodzi Użytkownik, rozmiaru czcionki, wyglądu strony internetowej itp.;
  5. "reklamowe" pliki cookies, umożliwiające dostarczanie Użytkownikom treści reklamowych bardziej dostosowanych do ich zainteresowań.
W wielu przypadkach oprogramowanie służące do przeglądania stron internetowych (przeglądarka internetowa) domyślnie dopuszcza przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym Użytkownika. Użytkownicy Serwisu mogą dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących plików cookies. Ustawienia te mogą zostać zmienione w szczególności w taki sposób, aby blokować automatyczną obsługę plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej bądź informować o ich każdorazowym zamieszczeniu w urządzeniu Użytkownika Serwisu. Szczegółowe informacje o możliwości i sposobach obsługi plików cookies dostępne są w ustawieniach oprogramowania (przeglądarki internetowej).
Operator Serwisu informuje, że ograniczenia stosowania plików cookies mogą wpłynąć na niektóre funkcjonalności dostępne na stronach internetowych Serwisu.
Pliki cookies zamieszczane w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i wykorzystywane mogą być również przez współpracujących z operatorem Serwisu reklamodawców oraz partnerów.