Igor Buszkowski "100 całkiem magicznych zabaw plastycznych" (Wydawnictwo Skrzat)
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: piątek, 08, kwiecień 2016 11:42
Do wspaniałej zabawy i wykonania atrakcyjnych prac plastycznych wcale nie trzeba mieć drogich, specjalnych narzędzi, wyszukanych przyborów i super materiałów artystycznych ze sklepu dla plastyków. Wystarczą najzwyklejsze kartki papieru, nożyczki, klej, plastelina, bibuła, a do tego plastikowe butelki, jednorazowe talerze z tektury, guziki, patyczki, zakrętki, waciki, druciki, czy "dary przyrody" takie jak liście, kasztany, piórka, piasek. Tylko tyle potrzeba, aby wyczarować rakietę kosmiczną, dinozaura, bociana, jamnika, ośmiornicę, zamek, bukiet kwiatów, karuzelę, ważkę, plaster arbuza, kaktusa, zegarek oraz całą masę innych ciekawych projektów.
Nie wierzycie? To zajrzyjcie do książki "100 całkiem magicznych zabaw plastycznych". Jej autor, Igor Buszkowski pokazuje jak w prosty sposób, przy użyciu niewielkich nakładów finansowych oraz nieskomplikowanych materiałów, za to z wykorzystaniem wyobraźni można zaczarować rzeczywistość i spędzać twórczo czas, świetnie się przy tym bawiąc.
Publikacja stanowi znakomitą pomoc dla rodziców, opiekunów oraz nauczycieli poszukujących nowych pomysłów, inspiracji do prac plastycznych z dziećmi. Znajdziemy w niej zgrupowane w 10 rozdziałach zabawy z wykorzystaniem: plastikowych butelek po napojach, drucików kreatywnych, płatków kosmetycznych, waty i patyczków higienicznych, patyczków po lodach, guzików, balonów, nakrętek od butelek, papieru, słoików, elementów przyrody. Każdy projekt mieści się na jednej stronie i jest bardzo przejrzyście przedstawiony.
U góry w kółkach znajdują się zdjęcia materiałów niezbędnych do wykonania danej pracy. Fotografia już gotowego dzieła zajmuje centralne miejsce, jest na tyle duża, że bez problemu można zorientować się w szczegółach i sposobie wykonania. Na dole w punktach podano przystępnie sformułowaną instrukcję zadania. Tak naprawdę jednak, to przeważnie opis można sobie darować - na zdjęciu widać bowiem doskonale co i jak.
W książce znajdują się propozycje zabaw plastycznych o różnym stopniu trudności. Przy niektórych projektach konieczna jest pomoc dorosłego, ale większość z nich nie powinna sprawić problemu małym "artystom". Zadania dają dużo możliwości indywidualnego działania, to taka "baza" do wymyślania własnych pomysłów i tworzenia "magicznych" przedmiotów.
Generalnie publikację przeznaczono dla grupy wiekowej powyżej 5 lat, ale myślę, że spokojnie młodsze dzieci dadzą sobie radę z tymi pracami plastycznymi. Oczywiście pod opieką i nadzorem kogoś starszego.
Mając na półce "100 całkiem magicznych zabaw plastycznych" Igora Buszkowskiego szybko przegonimy nudę, zapewnimy dzieciom atrakcyjnie i twórczo spędzony czas, a także popracujemy nad rozwijaniem wyobraźni i sprawności manualnych. Zatem poszukajmy butelek, zakrętek, drucików, guzików, patyczków, kleju, kolorowego papieru, flamastrów i... Do dzieła!