Dorota Suwalska "Znowu kręcisz, Zuźka!" (Nasza Księgarnia)

Na tej książce nie ma napisu „dla fanów Mikołajka”, ale choć nie jestem zwolennikiem takiego  typu rekomendacji, to w tym przypadku takie hasło uznałabym za trafne.  Rodzinne i szkolne perypetie Zuźki, opowiedziane z jej perspektywy, są jak najbardziej „mikołajkowe” i tak zabawne, że rozkładają na łopatki. Czyta się jednym tchem, zapominając o własnej metryce urodzenia. 

Bohaterka chodzi do trzeciej klasy szkoły podstawowej, choć najmniejsza w klasie -  nie warto z nią zadzierać, bo potrafi się nieźle bić. Ma dysgrafię i rozproszoną uwagę, ale znakomicie opowiada. Co ciekawe, jej opowiastki z życia wzięte – jak ta o  pilnowaniu królicy po operacji, podobnie jak hodowanie w słoiku bakterii Hedwigi – spotykają się z niedowierzaniem. Tymczasem ona wcale nie kręci! Pani psycholog, której Zuzanna szczerze opowiada o swojej „zwariowanej” rodzinie włącznie ze zwierzętami i przyszywanym wujkiem-weterynarzem ledwo powstrzymuje się od śmiechu. Rodzice i nauczyciele mają z dziewczynką siedem światów. Zwłaszcza, że jest szczera do bólu i bardzo pomysłowa. Nawet ma plany na przyszłość: zostanie detektywem, przyrodnikiem, albo pisarką. 

O ile Zosia z ulicy Kociej z powieści A. Tyszki była raczej opanowana i najlepiej ze wszystkich ogarniała otaczającą ją sytuację, to Zuźka z książki D. Suwalskiej sama sprawia mnóstwo zamieszania. Nie sposób w kilku zdaniach oddać wszystkie przygody i kłopoty Zuźki, ani odmalować wszechobecnego humoru. Autorka wyśmienicie podąża za tokiem myślenia dziecka i jego wyobraźnią. Wystarczy zajrzeć do książki i przeczytać parę zdań, by zarazić się śmiechem i dobrym nastrojem. Wpływ na to mają też  przeurocze i przezabawne rysunki Nikoli Kucharskiej. 

To książka dla dziewczynek z charakterem, które zamiast ubierać lalki wolą bawić się w detektywów i wchodzić do betoniarki. Chłopcy też nie będą się nudzić się przy czytaniu, bo tu draka goni drakę , a heca hecą pogania. Rodzicom również spodoba się zabawna lektura, co najwyżej ze zgrozą będą myśleć, oby ich potomek  nie brał przykładu z bohaterki. 

Dorota Suwalska jest pisarką, animatorką kultury i plastyczką – absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.Została wyróżniona w Pierwszym Polsko-Włoskim Konkursie na Scenariusz Filmu dla Młodego Widza oraz w konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku. Napisała m.in. „Znowu kręcisz Zuźka!”, „Zuźka w necie i w realu”, „Bruno i siostry”, „Marionetki Baby Jagi”, „Ratunku, Marzenia!”, „Pan Fortepianek”, „Piegowate niebo”. Ma w dorobku także zbiory poezji. Jej książki tłumaczone były na hiszpański i słoweński. Odnoszę wrażenie, że jej popularność u nas jest dość niewielka. A szkoda, bo warto zapoznać się z Zuźką i resztą postaci. 

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież