Monika Śliwińska "Muzy Młodej Polski" (ISKRY)

„Niech się stopi, niech się spali, byle ładnie grajcy grali, byle grali na wesele”. A kto z nas nigdy nie przeczytał lub nie słyszał o „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego? Już ze szkoły wiemy, że to wielkie polskie dzieło literackie, nacechowane dawnym patriotyzmem i typową polskością. Ale w dramacie pojawiają się liczni bohaterowie, wzorowani na realnych postaciach XIX i XX – wiecznej Polski. Kiedyś czytając „Wesele” zaczęłam zastanawiać się nad prawdziwym życiem tych bohaterów, a książka Moniki Śliwińskiej przypominając mi dawne refleksje, rozbudziła moją dawną ciekawość.

„Muzy Młodej Polski” to nie tylko doskonałe kompendium wiedzy dotyczące bohaterów i samego dramatu, lecz to fantastyczna podróż po dawnym Krakowie i innych miejscowościach, słynących z artystycznych bohem. To w tych miejscach narodził i rozwijał się nowy kierunek sztuki, który zrewolucjonizował dotychczasowe pojęcie o wielkich dziełach literackich czy malarskich. Monika Śliwińska nie ogranicza się jedynie do przedstawienia trzech sławnych muz Wyspiańskiego: Marii, Zofii i Elizy Pareńskiej, ale przybliża okoliczności powstania dramatu oraz ukazuje artystów, do dziś uważanych za jednych z najważniejszych w polskiej kulturze. Jednak co najbardziej mnie urzekło, to pokazanie tych ludzi przez pryzmat przeciętnego człowieka. Jak się okazuje, wielcy pisarze, malarze lub ludzie nauki posiadali liczne wady, prowadzili skandaliczne życie lub okazywali się wiarołomnymi małżonkami. I cóż pomyślałam po przeczytaniu książki? Życie i tylko życie. 

Monika Śliwińska umiejętnie przedstawia codzienność XIX/XX wiecznych artystów, z ich problemami, wątpliwościami, sukcesami i porażkami. I tak można poznać osobowość nie tylko Wyspiańskiego, ale także Witkacego, Tadeusza Boya-Żeleńskiego i innych wielkich lub mniejszych świata artystycznego. Czytając książkę odniosłam wrażenie, że jestem nie tylko czytelnikiem, ale wiecznym „przyjacielem” lub „członkiem rodziny”, który poznaje życie bohaterów, dosłownie od podszewki. I tak byłam świadkiem wielkiego skandalu jaki wywołał „Weselem” Wyspiański, burzliwego życia miłosnego Tadeusza Żeleńskiego oraz problemów zdrowotnych Elizy Pareńskiej. Uczestniczyłam w spotkaniach towarzyskich organizowanych w salonie Pareńskich, przeżywałam liczne zawody miłosne i byłam cichym towarzyszem bohaterów. I tak w ciągu kliku dni przeżyłam prawie dwa wieki, z całym ich szczęściem oraz nieszczęściem. Ale po przeczytaniu książki zadałam sobie dość retoryczne pytanie: czy mam prawo poznawać najintymniejsze sekrety bohaterów i przez to odzierać ich z pewnej prywatności?

Książka Moniki Śliwińskiej to wspaniały portret dawnego społeczeństwa, zwłaszcza świata artystycznego. „Muzy Młodej Polski” to kolejna wartościowa książka opublikowana przez wydawnictwo Iskry, słynące z oferty dobrej literatury. To książka napisana z widoczną pasją, sprawiająca, że sztuka Młodej Polski staje się dosłownie bliższa czytelnikowi. 

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież